Nie żyjesz, więc nie masz kryzysów

Droga Agato, Długo zastanawiałam się czy powinnam zawracać Ci głowę. Czuję, że Cię zawiodłam, bo zobowiązałam się do czegoś i nie dotrzymałam słowa. Miałam przeczytać i zrecenzować Twoją książkę, a tego nie zrobiłam. Przepraszam. Na swoje usprawiedliwienie nie mam kompletnie nic. Ja chyba po prostu nie byłam gotowa na przeczytanie czegoś tak mądrego i prostego […]

Skąd brać siły?

„Dzień dobry Agatko, Skąd bierzesz siły? Ja nie mam sił na nic prócz zmuszenia się do etatu: szkoła. Łapię się, że z miliona powodów lecą mi łzy, ze wzruszenia, z tęsknoty, z bezsilności, z wiadomości takiej a takiej… Patrzę na mój dom, i chcę coś zrobić, ba nawet sobie planuję, zapisuję, a to i tak […]